We use cookies - they help us provide you with a better online experience.
By using our website you accept that we may store and access cookies on your device.

ACorp non-fiction

Pierwszy wywiad z aktualnym zdobywcą podwójnej korony - ACorpem. O jego zwycięskiej drużynie, eklasie i innych rzeczach. Bez cenzury, bez wazeliny, za to lekko kontrowersyjnie.

eNTeeL: Cześć! Na początek banał podpatrzony w innych wywiadach - napisz parę slow o sobie, kim jest ACorp poza ht?
ACorp: Sorry, ale to nie jest NK czy facebook, więc nie czuję potrzeby pisania czegokolwiek o sobie. Sam nick musi wystarczyć.

eNTeeL: Jasne, rozumiem i nawet tego się spodziewałem ;) Ok, to teraz moje zasłużone gratulacje! Wszystkie nagrody krajowe z jednego sezonu Twoje, myślisz, że będzie ktoś w stanie to powtórzyć?
ACorp: Dzięki. Co do dalszej części.. mogę sam się o to postarać w przyszłym sezonie ;) Romasz też zdobył podwójną koronę, chociaż sam mu w tamtym sezonie zapakowałem 8 goli w jednym meczu, więc niepokonany to nie był :) Wolałbym aby nikt mi już w historii nie dorównał ;)

eNTeeL: Czemu w Twoim odczuciu zawdzięczasz taki nagły boom w wynikach?
ACorp: Powiem szczerze, że moja drużyna w tym sezonie jest chyba najmocniejsza w historii. Wbrew pozorom zawdzięczam to w dużej mierze wczesnemu odpadnięciu z pucharu w poprzednim sezonie. Miałem wtedy dużo czasu na porządny trening juniorów, zarobiłem trochę kasy i powymieniałem starszych zawodników na lepszych i młodszych. Ale generalnie mam drużynę budowaną od lat, wbek Hawryluk czy napastnik Kukuła są u mnie ponad trzy lata. To nie jest skład kupiony w tydzień ;)

eNTeeL: Ale ci gracze mają już ponad 34 lata ;D Wiele już nie pograją..
ACorp: No cóż, hatecy dopiero teraz chcą wprowadzić bonus stażu w drużynie :) Ale to racja, część składu odmłodziłem, ale trochę dziadków jeszcze zostało, np. całą defensywę powinienem wymienić na nowych graczy.

eNTeeL: Tylko po co Ci defensywa, skoro i tak wstawiasz tam głównie pomocników? ;)
ACorp: Oj nie zawsze :P W finale PP grało aż dwóch obrońców. Do tego w całym sezonie dwa razy zagrałem kontry, obie zwycięskie, i z perspektywy całego sezonu to chyba były najważniejsze mecze. Na początku ligi wygrałem z Future na wyjeździe będąc po motsie z Andrewem, a potem w PP w którejś rundzie skutecznie skontrowałem napinacza co mi tytaniczną pomoc postawił ;)

eNTeeL: Odnośnie Andrewa, jak skomentujesz jego zachowanie w tym sezonie?
ACorp: Krótko - tchórzostwo.

eNTeeL: Hehe, faktycznie krotko. A może jednak pokusisz się o rozwiniecie swojej wypowiedzi?
ACorp: No ok, skoro nalegasz.. Wystarczy się przyjrzeć dokładniej jego postępowaniu żeby dojść do tego samego wniosku. Aby wygrać HM motsował i obniżył intensywność, czyli zepsuł sobie formę i morale w zespole. W konsekwencji akurat wtedy odpadł z PP. Polska ekstraklasa okazała się trudniejsza niż się spodziewał, na 7 meczów zaliczył porażkę i remis i był drugi w tabeli. Więc gdy nie było już gdzie beztrosko picować, wygranie ligi wcale nie było takie oczywiste. Także pomimo, iż brakuje mu w kolekcji wyłącznie MP postanowił uciec przed rywalizacją i się wyprzedał :P Gdy potem pojawiło się ryzyko grania barażu, napiął się na mecz przyjaźni z najsłabszym w lidze kumplem. No trudno nazwać jego postawę odważną walką z przeciwnościami.

eNTeeL: Myślisz, że gdyby się nie wyprzedał to by wygrał ligę?
ACorp: Myślę, że tak. Nawet bez piców i przy trochę słabszej formie miał potężną ekipę. Zresztą najwyżej kupiłby sobie nowych graczy i nawet gdybyśmy obaj wszystko wygrywali to rewanż był u niego, więc zapewne spokojnie by mnie przeskoczył w tabeli.

eNTeeL: A jak skomentujesz taką wizję budowania drużyny? Czyli trzepanie kasy w niskiej lidze, kupno super graczy i wygrywanie wszystkiego?
ACorp: Sam tak nie robię więc muszę tępić :) Przykre to, ale wyraźnie widać, że jest to najlepsza metoda na osiągnięcie czegoś w HT. Spora losowość w meczach ma niby odpowiadać spotkaniom rzeczywistym, ale niby gdzie w realu drużyny przegrywające każdy mecz po 10:0 mają na koncie po kilkaset milionów i absolutnie nic ich nie powstrzymuje przed dalszym zarabianiem? Potem powstają takie kreatury menadżerów jak wspomniany Andrew. Narzeka na silnik, ale jednocześnie całym garściami czerpie z absurdalnej możliwości robienia ogromnych pieniędzy w niskiej lidze. Efektem jest, że potem nie ma pojęcia o ustawianiu się pod przeciwnika. Jak sam pisał skupia się na maksymalizowaniu hatstatów w meczach i nie może za bardzo pakować pomocy, bo mu atak spada :D Zmiany to dla niego istnieją wyłącznie w 80 minucie i to tylko trzy na raz kondycyjne. Gdyby potrafił ustawić coś więcej niż 352 bez żadnych zmian warunkowych to na pewno by nie odpadł z PP.

eNTeeL: Hehe, sam Andrew ma o sobie chyba zupełnie inne zdanie. W wywiadzie dla globalnego HT Press'a pozował na znakomitego gracza we wszystkich aspektach :)
ACorp: Znakomity to jest wyłącznie w robieniu kasy. Wspomniał tam też o kadrach, mógłby jakąś objąć, byłoby więcej śmiechu niż za kadencji Kwiatka.

eNTeeL: Ale patrząc na listy najbogatszych to takich kasiastych drużyn nie brakuje, jeszcze kilku takich w eklasie i nici z kolejnego tytułu dla Ciebie..
ACorp: Jest to bardzo prawdopodobne :) Niby hatecy zapowiadają jakieś zmiany ze sztabem i pośrednio finansami, ale widząc ich tempo wprowadzania zmian to wcześniej im wszyscy gracze odejdą.

eNTeeL: Dobra, kończąc już watek prezesa Drakoniansow. "Za chwilkę" rozgrywki w HM, a w nich Twoja drużyna. Osiągniesz tyle co Andrew cwaniaczku? ;)
ACorp: Raczej nie :D Nie mam takiej rezerwy na koncie. Co prawda trochę pieniędzy wpadło na koniec sezonu w postaci różnych nagród, ale starczy to zapewne na kupno jednego obrońcy z rozgrywaniem. Oprócz tego wypadałoby poprawić atak, no i mieć trochę zapasu na wypadek kontuzji.

eNTeeL: Ale chyba obejdzie się bez jakiegoś blamażu w hattrickowej LM?
ACorp: Przy tak absurdalnych regułach w HM nie mogę nic zagwarantować. Jak mi wylosuje jakiegoś koksa w pierwszej rundzie na wyjeździe to nic nie ugram. Ale jak dostanę drużyny pokroju mistrz Iraku i to wyłącznie u siebie to powalczę. Ogólnie wystarczyłoby zlikwidować bonus gospodarza we wszystkich rundach, ale widać hatekom nie zależy, aby mniej niż 1 promil niby najlepszych graczy rywalizował na równych zasadach.

eNTeeL: W takim razie życzę Ci szczęśliwych losowań. A zmieniając temat... idą wybory na selekcjonera juniorów, startujesz?
ACorp: Nie, zbyt słabi ci gracze, dawno takimi nie grałem.

eNTeeL: Dlaczego, mógłbyś udowodnić, że potrafisz coś więcej niż tylko komentować innych selekcjonerów :D
ACorp: Ale komu ja mam coś udowadniać, skoro wiem jaka jest prawda? :) Żeby być dobrym selekcjonerem trzeba poświęcać za dużo czasu na ogarnianie zaplecza oraz ludzi co mają humory i nie potrafią dobrze trenować. Mi wystarczy obecny układ, gdzie czasami coś doradzę jar-jarowi, bez żadnych stałych obowiązków czy innych takich rzeczy.

eNTeeL: Rozumiem. Co w takim razie sadzisz o kończącej się już kadencji Top_Geara?
ACorp: Jak na mistrzostwa rozgrywane w Polsce wywalczone przez GM-Roberta to szału nie zrobił. Ale i tak był lepszym selekcjonerem niż ewentualny Ty ;) Na pewno bardzo się starał i to trzeba docenić. Nie olewał sprawy jak inni selekcjonerzy dbający wyłącznie o pijar. Jednak patrząc na same ustawienia meczowe to bez rewelacji. Ale też taka specyfika juniorów, że tam dużo łatwiej zrobić mocną obronę niż atak, a od nas gospodarzy wszyscy oczekiwali ofensywnej gry. Jednak moim zdaniem Top_Gear sprawę pogrzebał zupełnie gdzie indziej. Mało kto wie, że nasz selekcjoner kazał pomocnikom trenować boki. Zapewne selekcjoner uznał, że skoro mamy przewagę własnego boiska to można odpuścić pomoc i poprawić inne formacje. Tylko jak nasz pomocnik 7 treningów poświęcił na podania, to nagle bonus gospodarza znikał i przy niespecjalnym morale przez całe mistrzostwa pojawił się problem w meczach z dominacją w pomocy. Nie lubię selekcjonerów teoretyków z niskich lig i myślę, że żadna rozsądna osoba grająca wyżej nie zdecydowała by się na taki trening boków.

eNTeeL: Zbędna uszczypliwość w moim kierunku, ale pewnie masz racje ;) Ale te kadry to w sumie nuda, powiedz mi lepiej jak oceniasz wprowadzane zmiany w HT?
ACorp: Generalnie wydają się niegłupie, ale ile z tego wyjdzie to ciężko mi wróżyć. Zresztą jeśli co tydzień w weekend coś im nie działa, to jak można wierzyć, że duże reformy wprowadzą mądrze i bezproblemowo? Do tego ciągle uważam, że jest zbyt duża losowość silnika. Chociaż przy mojej obecnej passie nie powinienem tak mówić ;) Ale jednak po to ludzie starają się wyczuć i ustawić pod przeciwnika, żeby mieć tego efekty w wyniku. A obecnie silnik przy losowaniu wyniku powiedzmy w połowie docenia ustawienie, a druga połowa to jego humory ;)

eNTeeL: Igrasz z ogniem narzekając na silnik przy Twojej passie ;) Ale tak niejako wracając do początku naszej rozmowy i kontynuując jednocześnie watek Twojej niesamowitej serii. Łatwo zaobserwować, ze Twoje sukcesy sa nie w smak wielu osobom. Dyskredytują m.in. Twój tryumf w ekstraklasie. Z czego to wynika?
ACorp: Cóż ja mogę powiedzieć? Nasuwa się automatycznie jedno słowo: zazdrość. Narzekaczy mogę zaprośic do ekstraklasy i niech tu się wykażą, bo na razie ja robię swoje, a oni tylko teoretyzują i są mocni w gadce. Pokażcie w praktyce Wasze umiejętności :)

eNTeeL: No proszę, ciekawe kto podejmie wyzwanie. Ja bym jednak jeszcze podrążył temat, bo wydaję mi się dość ciekawy. Zawiść ludzka niewątpliwie rzuca się w oczy, ale nie ukrywajmy, sam też zdajesz sobie z tego sprawę, jesteś osobą dość kontrowersyjną...
ACorp: Coś w tym na pewno jest. Z tym, że dzisiaj do bycia osobą kontrowersyjną wystarczy, że czasem napisze się komuś dosadnie kilka slow prawdy i od razu jesteś tym złym. Ja niestety albo stety już tak mam, ze nie owijam w bawełnę. Jednym się to podoba, drugim nie. Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził ;)

eNTeeL: Na pewno w ocenianiu prezesa ACorpa nie pomagają ludzie z federacji założonej i zarządzanej przez Ciebie. O tej grupie już krążą niemalże legendy, zbiera sporo negatywnych głosów.
ACorp: Cóż, w LNG jest sporo osób aktywnych także poza federacja, interesujących się kadrami. To w tej dziedzinie najwięcej nam się zarzuca. Jednak dla mnie to trochę demonizowanie :) Poza tym zawsze jest jakaś opozycja. Bez dyskusji by było nudno. Dla nas najważniejsze, że dobrze się czujemy w swoim gronie, w federacji sporo się dzieje. Trochę osób tez na pewno skorzystało z porad bardziej doświadczonych i teraz albo już niedługo będą tego efekty.

eNTeeL: Ok, dzięki za wyczerpującą odpowiedz. Wiadomo, ze sprzedajesz z pewnym drugim prezesem ;) poradnik na allegro. To także wzbudza sporo kontrowersji. Chcesz się do tego jakoś odnieść?
ACorp:Więc tak, powtórzę się, ale zawsze ktoś będzie narzekał. Trochę już tych poradników poszło i nie dostaliśmy żadnej skargi czy jakiegoś narzekania. Za to wiele osób szczerze nam dziękowało. Skoro obie strony są zadowolone to w czym problem? A komentarze, że przepisaliśmy reguły i szukamy frajerów mogę zbyć tylko śmiechem. Ty akurat wiesz, ale i innych zapewniam, że włożyliśmy w niego naprawdę sporo roboty. Pojawiały się głosy o jakiejś naszej konkurencji, pewne osoby chciały być tymi dobrymi i opublikować coś takiego co my tylko dostępne za darmo. Na razie my ciągle mamy się dobrze, a o nich słuch zaginął. Co panowie, jednak nie jest to takie hop siup?

eNTee: Nie wiedziałem, że możesz się tak rozgadać ;) Na tym chyba skończymy ten nasz wywiad ;) Ale na koniec jeszcze żeby trochę ocieplić Twój wizerunek, może napiszesz jakieś rady dla początkujących graczy?
ACorpJedna konkretna - myślcie! Rozumiem, że nie każdy chce się wczuwać w HT, ale problem z wyciąganiem logicznych wniosków przez niektóre aktywne osoby jest zatrważający.

eNTeeL:Cóż, nie wiem czy do końca osiągnąłem swój cel, ale dzięki za ta odpowiedz i za wszystkie poprzednie. Milo było wyjaśnić parę spraw ;) Piona!
ACorp: Dzięki również, panie redaktorze ;)

2011-10-28 10:34:10, 3065 views

Link directly to this article (HT-ML, for the forum): [ArticleID=14112]

 
Server 070