We use cookies - they help us provide you with a better online experience.
By using our website you accept that we may store and access cookies on your device.

Moja historia zakończyła się bez happy endu!

Zapraszam na rozmowę z prezesem Nighter (353385), - który w świecie Hattricka jest od 2003 roku!

"KLIKA PYTA" - czyli wywiad specjalny!#17

1. Robert Koźmiński (391132602), twój zawodnik, debiutował w meczu z Filipinami, a w drugim spotkaniu z Lichtensteinem strzelił pierwszą bramkę w kadrze. Do końca eliminacji jeszcze 5 spotkań, liczysz na jego kolejne występy?

Tak, liczę na jego kolejne występy, bo uważam że jest w trójce najlepszych napastników ze swojego rocznika w Polsce i gdyby to ode mnie zależało - miałby już przynajmniej 6 występów w kadrze, a nie 2 (śmiech).

2. W klubie posiadasz sporo młodych zawodników z różnych krajów, czy ktoś jeszcze jest w kręgu zainteresowania sztabów reprezentacji?

Zajmuję się trenowaniem napastników i z mojej stajni już wyszło kilku świetnych grajków, priorytetem są dla mnie Polacy i co 4 sezony staram się kupić jakieś młode gwiazdki, z których czasem się któremuś uda kilka razy zagrać w kadrze młodzieżowej, o co nie jest łatwo, bo konkurencja jest duża. W tym sezonie z Robertem Koźmińskim trenował u mnie Sędzisław Grzyb, prawie lustrzane odbicie Roberta, ale selekcjoner poinformował, że tylko Robert ma szansę na kadrę, więc Grzyba pożegnałem. Z moich zawodników zawsze któryś ma szansę na kadrę, np. mój młody Kostarykanin już miał 6 występów w młodzieżówce, ale nowy trener postawił w kadrze na młodszych i flaga zniknęła. Moją zasadą jest, że trening dostosowuję pod Polaków, a uzupełnieniem składu są gracze z krajów "małych", czyli nie ma opcji, że będę trenował potencjalnych rywali Polski, bo szansa na to, że taka Kostaryka da radę naszym jest minimalna. Pochwalę się też, że dzięki mnie wychowała się jedna z największych gwiazd Barbadosu - Woody McLennan (261547457). Zanim przyszedł do mnie kilku menadżerów zdążyło nim zahandlować, a kiedy ja wziąłem się za trening to trafił i do młodzieżówki, a potem do dorosłej kadry, a ja go pożegnałem dostając ponad 20 milionów zł - za prawie dwa kalendarzowe lata treningu i przyrost TSI o 131 tysięcy.

3. Czyli plan zespołu to trening młodzieży, a jak przy tym wychodzisz dobrze na tym finansowo, no i czy kiedyś cele w grze się zmienią i odpalisz rakietę?

Nie jest źle, chociaż co do zasady, staram się nie płacić jakiś horrendalnych pieniędzy za potencjalnych kadrowiczów, bo jak już powiedziałem wcześniej: szanse na kadrę nigdy nie są za duże i zależą od wielu czynników (brak kontuzji, dobra forma). A poza tym, co jakiś czas sprzedam jakąś perełkę i tak po sezonie będzie pewnie w przypadku Roberta Koźmińskiego. Ale te pieniądze pójdą w dużej części na jego następców :) Poza tym staram się utrzymywać drużynę na jakimś poziomie, czyli w V lidze, ale specjalnie się tym nie przejmuję jak spadnę, to co najlepsze w HT już za mną (trenowanie kadry U20 i baraż o II ligę). Jednak mimo tylu lat w HT sprawdzając w niedzielę rano wynik - nadal czuję dreszczyk emocji.

4. Opowiesz nam o swojej przygodzie z selekcjonerką.

Dawno to było, ale pamiętam, że przez eliminacje przeszliśmy jak burza. Moja drużyna rozbijała wszystkich jak leci, z tego co pamiętam, to pobiliśmy rekord punktowy w eliminacjach. Mieliśmy do tego świetnego kapitana - Waldemara Grędzińskiego, który zrobił też później karierę w seniorach. Niestety w następnej rundzie już nie było tak różowo, remis z Łotwą w meczu, który powinniśmy wygrać, potem kontuzje 2 napastników, co kompletnie rozbiło moją taktykę i bolesna porażka z Niemcami. W ostatnim meczu grupowym musieliśmy pokonać Szkotów, co się udało - niestety Niemcy przegrali z Łotyszami, przez co oni awansowali dalej, a moja historia slekcjonerska zakończyła się bez happy endu.

5. Dostrzegasz jakieś różnice od czasu, kiedy ty prowadziłeś kadrę?

Teraz na pewno jest trudniej, wtedy jeszcze zawodnicy nie mieli liczonych dni, więc na początku selekcjonowało się grupkę zawodników na całe mistrzostwa, a teraz są zawodnicy na poszczególne etapy eliminacji. A reszta jest podobna, trzeba mieć zaufanych ludzi do pomocy przy bazach zawodników, skautów, którzy pomogą w kontaktach z klubami. No i taktyki, teraz trzeba się trochę bardziej wysilić, aby zaskoczyć przeciwnika (śmiech).

6. Nie ciągnie Cię, by ponownie spróbować usiąść na gorącym stołku?
W naszym kraju lub jakimś egzotycznym państwie.


W Polsce już nie, miałem swoją szansę i jej nie wykorzystałem, inne osoby zasługują na to znacznie bardziej. Ja służę pomocą w trenowaniu napastników. Może w jakimś egzotycznym kraju, bo to dałbym radę ogarnąć, mniej piłkarzy, ale mam mało czasu na udzielanie się na forach, więc ciężko byłoby mi "kupić" głosy.

7. Co Cię pasjonuje poza hattrickiem, jakie masz zainteresowania?

Ogólnie jestem kibicem sportowym, pasjonuje mnie głównie piłka nożna, ale i inne sporty, w których piłka występuje. Prywatnie jestem fanem Realu Madryt. Wolny czas poświęcam córkom. Raz w tygodniu chodzę na siatkówkę, regularnie oglądam Top Gear. Tylko skoków narciarskich nie trawię (śmiech).

8. Kim jesteś w życiu codziennym, przedstaw nam siebie od strony prywatnej.

Mieszkam w Mławie, mam 35 lat, żonę, 2 córki i pracuję jako kontroler finansowy, czyli analizy ekonomiczne i budżety to moje tematy w pracy.

9. Znasz jakiś hattrickowców z "reala"? Bywasz na spotkaniach w gronie graczy HT?

Moją przygodę z HT zacząłem w Szczecinie prawie 12 lat temu w trakcie studiów, wciągnął mnie w to kolega Glemp (wciąż gra) i tak się zaczęło. Regularnie spotykaliśmy się na piwko w kilkunastoosobowym gronie min. gregor777, Zborek, Balzer, _Tomek_ i jeszcze kilka innych osób, o których w tej chwili nie pamiętam, a na pewno jeszcze grają. Potem był wyjazd na zlot w Gdyni, gdzie poznałem masę świetnych ludzi, był mecz w nogę, a potem picie do rana.
Potem urodziła mi się córka i wciągnąłem się w nowe obowiązki i już nigdzie się nie pojawiałem, chociaż w pewnym momencie próbowałem zebrać ludzi w Mławie, ale za małe zainteresowanie było. Za to najlepszego kumpla w poprzedniej firmie poznałem właśnie przez HT.

10. MPHT już w czerwcu, zapraszamy i dziękuje za miłą pogawędkę.

Korci mnie, ale nie obiecuję. Również dziękuję.

Piątkowy wieczór to mecz w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata U-20:
Serbia - Polska (508865412).
Do boju Biało Czerwoni!



Spis całego cyklu pt. Klika Pyta - czyli wywiad specjalny! - znajdziecie tu:(16723014.39).

Podobał ci się artykuł? Nie zapomnij, aby go polubić na końcu strony. Możesz też dołączyć do nas, do dyskusji na forum Polska:(16723014.1). Dziękujemy za poświęcenie dla nas czasu.

2015-02-13 06:39:19, 1527 views

Link directly to this article (HT-ML, for the forum): [ArticleID=18663]

 
Server 071