Community » Hattrick Press

Tracił kluby w Hattricku przez brak zasięgu w dżungli: DXHT-pawpol

Written by Dovco_HandF

Wyobraźcie sobie wykształconego Europejczyka, kroczącego o zmierzchu wykarczowaną drogą przez gwatemalską dżunglę. Mokra koszula od potu klei się do ciała. Kilkudniowy zarost oraz rondo szerokiego, wytartego kapelusza, skrywają wyraz opalonej twarzy inżyniera. Przewieszona od niechcenia na ramieniu strzelba jest niczym zuchwała groźba rzucona w wilgotne powietrze przez tego człowieka, który nie zna strachu przed niczym i nikim... Z tropikalnego lasu słychać wycia, syki i jęki dzikich zwierząt, a z naprzeciwka idzie na niego chmara, podpitych nastolatków z ostrą bronią, gotową do strzału... Niedaleko rozbili starego jeepa...

Tylko facet o stalowych nerwach może tam przeżyć, gdzie on żyje i funkcjonuje. Tylko twardziel rodem z piekła rodem... człowiek gotowy na wszystko, o zimnych oczach kobry i refleksie niczym Indiana Jones z "Poszukiwaczy Zaginionej Arki"...

Rozmowa z DXHT-pawpol (8190906), prezesem klubu Polonia Varsovia (1629547), z którym wygrał inauguracyjną edycję Copa Esmeralda Eterna Primavera - Puchar krajowy 2-go poziomu w Gwatemali.

Pucharowe mini rozmówki (7)

1. Gratuluję wygrania Copa Esmeralda Eterna Primavera - Puchar krajowy 2-go poziomu w Gwatemali. Rywalowi nie pozostawiłeś złudzeń, do kogo powinien trafić ten puchar:(497776483). Chyba nie było go trudno zdobyć, patrząc na historię meczów w tym inauguracyjnym sezonie?

Na początek dziękuje za zaproszenie do wywiadu i za gratulacje. Szkoda, że nie udało się zdobyć pucharu krajowego, ale na to jeszcze przyjdzie pora. Generalnie to nie było zbyt trudną rzeczą zdobycie pucharu Eterna Primavera i nie poświęciłem mu zbyt wiele uwagi do czasu, aż zobaczyłem jak to trofeum będzie wyglądało. Z tego co pamiętam, to w krajach z trzema ligami finał pucharu rozgrywa się tydzień wcześniej niż w Gwatemalii i miałem możliwość podejrzenia jak będzię on wyglądał i na finał już byłem w pełni zmobilizowany. Jak dla mnie puchary pocieszenia wyglądają fajniej niż puchar krajowy.

2. W obecnie zakończonym sezonie zagrałeś w półfinale Copa Gran Jaguar. To główny puchar w Gwatemali. Przegrałeś jedną bramką. Ale musisz być niezadowolony, ulegając zespołowi, który zagrał kontrą:(512035879). A wygrywałeś już dwoma bramkami.... Jest żal?

Na pewno jest żal, bo tym razem byłem naprawdę blisko… jednak jeżeli sprawdzisz z kim przegrałem, to nie było aż tak źle. Przeciwnikiem była drużyna, która po raz drugi zdobyła podwójną koronę w Gwatemali. Widząc ustawienie jakim zagrała, to nie była pewna wygranej. To spotkanie dodało mi trochę wiary w to, że mogę się utrzymać w pierwszej lidze.

3. Te osiągnięcia pucharowe są zwiastunem nowej potęgi wśród gwatemalskich drużyn? Polonia Varsovia - twoja główna drużyna w Gwatemali - awansowała bezpośrednio do Liga del Quetzal - odpowiednika polskiej Ekstraklasy.

Na pewno na poziomie ligi gwatemalskiej zaliczam się w tym momencie do ścisłej czołówki, niestety, cała liga, jesteśmy dużo w tyle za najlepszymi krajami, co dokładnie przedstawiają ostatnie wyniki w Hattrick Masters i ciężko będzie wrócić do historycznego sukcesu zespołu Alberto Garcia, który jako trzeci w historii zdobył to trofeum.

4. Co dalej? Jaki masz plan na kolejne sukcesy?

W nadchodzącym sezonie będę walczył o puchar i o utrzymanie w pierwszej lidze. W przyszłości chciałbym zdobyć kolekcje pucharów pocieszenia.

5. Prowadzisz drużynę reprezentacji Bahrajnu U20. I jakie wrażenia? Jakie sukcesy, porażki,ogólne refleksje z racji tej selekcjonerki?

Miałem straszną tremę przed rozpoczęciem eliminacji. Na szczęście pomogli mi członkowie hattrickowej spoleczności tacy jak: _JaCoB_, Snowid, skauci włączając Twoją osobę, a w szczególności osobę, która towarzyszyła mi na każdym kroku - był i jest - Rafal-UoH (super gość).

Eliminacje zakończyliśmy na czwartym miejscu z 20. punktami. Na pewno mogliśmy powalczyć o trzecie miejsce, w moim odczuciu zabrakło szczęścia i specjałek. Z grupy awansowali Niemcy i Litwini. Teraz skupiamy się na przygotowaniu zawodników na następne eliminacje.

6. Dlaczego nie jesteś selekcjonerem reprezentacji Gwatemali, gdzie odnosisz przecież sukcesy z drużyną klubową?

Myślałem o tym, jednak obecny selekcjoner postanowił kandydować po raz drugi i nie chciałem mu wchodzić w drogę po mniej więcej udanej pierwszej kadencji. Niestety kwalifikacje zakończyły się całkowitą porażką… szkoda.

7. A teraz powrót do przeszłości, jeśli mogę? Pamiętam nasz pierwszy kontakt na ht@. To był zdaje się rok 2008. Ty byłeś właścicielem innej drużyny w Gwatemali. Jak mi pisałeś - jesteś inżynierem z Polski, który w Gwatemali buduje drogi przez dżungle. Nadal tym się zajmujesz? I co wtedy się stało, że drużyna została botem. Straciłeś dostęp do internetu w dżungli? Co takiego HT miało w sobie, ze postanowiłeś po raz drugi zacząć swoją przygodę?

Przygodę z Hattrickiem zacząłem chyba po raz “enty”. Z tego, co pamiętam to pierwszą drużynę założyłem jeszcze w Polsce, chyba w połowie 2003 roku, ale byłem bardzo zajęty studiami i w pewnym momencie straciłem drużynę przez brak logowania. Następną drużynę założyłem po przybyciu do Gwatemali, niestety w tym czasie nie było jej jeszcze wśród hattrickowych krajów i zdecydowałem się na nowo otwarty Honduras. Stałem się pierwszym użytkownikiem, który dostał drużynę w tym kraju, co dało mi przewagę i zdobyłem pierwsze mistrzostwo Hondurasu i trzy puchary. Niestety, w tym czasie nie było internetu mobilnego i straciłem drużynę przez brak logowania w dżungli. Kolejna drużyna, to już ta którą wspomniałeś. Pewnego dnia otrzymałem wiadomość od GMa o posiadaniu przeze mnie kilku drużyn i tak się skończyła zabawa, jako że nie można komentować decyzji pracowników Hattricka, to na tym poprzestanę. Niestety, ta gra jest gorsza niż narkotyk no i jestem znów tutaj.

Pracuję w tej samej branży, co w czasie naszego pierwszego kontaktu w 2008, na szczęście już nie muszę biegać po dżungli i więcej czasu spędzam w biurze, ze stałym dostępem do internetu, więc już nie grozi mi brak logowania.

8. Co powiesz nam o sobie? Jak to się stało, że znalazłeś się akurat w Gwatemali? Masz rodzinę w Gwatemali? Ile masz lat, jak tam spędza się wolny czas? Jak tratują cię rdzenni mieszkańcy tego egzotycznego kraju? Co możesz nam napisać o Gwatemali? Jaka jest różnica czasu pomiędzy Polską, a Gwatemalą?

Nazywam się Paweł, 36 lat, pochodzę z Warszawy. Moja żona jest Gwatemalką, dlatego mieszkamy w Gwatemali. W czasie ślubu była jeszcze studentką, dlatego postanowiliśmy do zakończenia jej nauki pozostać w tym kraju, studia skończyła ładnych parę lat temu, a my wciąż tutaj.
Bardzo ważne w tutaj są więzy rodzinne, dlatego większość wolnego czasu spędza się na odwiedzinach rodziny i jako że przeciętna rodzina ma przynajmniej pięcioro dzieci to jest kogo odwiedzać.

Sposób ubioru, zachowania i wymowę języka hiszpańskiego mam już dostosowaną do tutejszych standardów więc nie wzbudzam zbytniego zainteresowania ze strony tubylców. Generalnie jak mówię, że pochodzę z innej prowincji to większość ludzi daje się nabrać. Tutaj rada dla turystów odwiedzających kraje latynoskie, mężczyźni nie noszą krótkich spodenek…
Jako, że w Gwatemali nie zmienia się czasu, to w zimie różnica wynosi 7 godzin, a w lecie jest 8 godzin.
Kraj jest trzy razy mniejszy od Polski i posiada tylko jedno duże miasto którym jest stolica z około 4 milionami mieszkańców. Jest to praktycznie jedyne miejsce dobrze rozwinięte. Jeśli potrzebujesz paszport albo prawo jazdy - musisz pojechać do stolicy. Największym problemem jest na pewno wzrastająca przestępczość, a szczególnie tzw. “narco” przemytnicy narkotyków i “maras”czyli gangi, no i w moim przekonaniu także powszechny dostęp do broni. Wygląd to mniej więcej jak na filmach z dzikiego zachodu, że wszyscy chodzą z rewolwerami przy pasku.
Największą zaletą jest klimat, a szczególnie brak zimy, której nie lubię. Stolica, w której mieszkam, położona jest na wysokości 1500m n.p.m. i temperatura waha się od 18°C do 22°C cały rok, czyli ani za ciepło, ani za zimno. Jeżeli temperatura spada poniżej 15°C możemy zaobserwować tubylców ubranych w kurtki, czapki i rękawiczki co jest widokiem śmiesznym dla kogoś z Europy.

Czy mogę kogoś pozdrowić na koniec? Tak? Super! Pozdrawiam Rafala-UoH (9655684), wujka_uhlejka (678045), xallaxa (1970179), snowida (11960114) i wszystkich ludzi dobrej woli, którzy stanęli na mojej hattrickowej drodze..

Podobał ci się artykuł? Nie zapomnij, aby go polubić na końcu strony. Możesz też dołączyć do nas, do dyskusji na forum Polska:(16723014.1). Dziękujemy za poświęcenie dla nas czasu.

2015-03-22 05:47:32, 800 views

Link directly to this article (HT-ML, for the forum): [ArticleID=18790]