We use cookies - they help us provide you with a better online experience.
By using our website you accept that we may store and access cookies on your device.

Cabri2 - pierwsza Polka, która wygrała puchar w Hattricku!

Rozmowa z Cabri2 (13034336), panią prezes klubu GKS Tychy 85 (1824421), z którym wywalczyła Puchar Dożynkowy VIII Ligi - Puchar ligowy 3-go poziomu w jego 3 edycji.

Do Hattricka dziesięć miesięcy temu wciągnął ją mąż. Oto rozmowa z Anetą czyli kobiecy punkt widzenia Hattricka! I nie tylko.



Pucharowe mini rozmówki (28)

1. Masz Puchar Dożynkowy VIII Ligi - gratulacje! To pierwsze twoje trofeum w krótkiej historii klubu. Jak do tego doszło?

Dziękuję, cieszy bardzo - tym bardziej, że udało mi się pokonać prezesów z większym stażem, bo ja gram dopiero od listopada 2014r roku, czyli w 2. sezonie jest pierwszy puchar! Sama nie wiem jak do tego doszło. Chyba trochę szczęścia i forma piłkarzy dopisała.

2. Jeżeli wygrywa się puchar, nieważne na jakim szczeblu rozgrywek (czy w klasie lig I-VI, VII, czy też VIII) to według mnie świadczy to o dojrzałości taktycznej w Hattricku. Nie mylę się? Jak to się stało, że tak szybko opanowałeś Hattrick?

Miałam trochę łatwiej, ponieważ mąż gra dłużej i mnie w to wciągnął. Podpowiedział kilka kwestii, opowiedział o swoich błędach i jak to mniej więcej działa. Opierałam się na historii meczów przeciwnika i szukałam odpowiednich rozwiązań czy piłkarzy. I tak na przykład na sam finał kupiłam chyba z trzech graczy, a jednego dosłownie w ten sam dzień.

3. Co będzie dalej z drużyną? Ostatni awans masz dzięki dodatkowym przesunięciom ligowym. Założę się o dobrą, polską wódkę, że bardziej interesowałby cię awans bezpośredni po zajęciu pierwszego miejsca w lidze, nieprawdaż? Kiedy to się stanie?

Drużyna się rozwija i mam cel wygrać drugi puchar. Liga nie jest priorytetem na dzisiaj. Zobaczymy jak pójdzie. Jeżeli chodzi o awans, to właśnie go nie chciałam, ponieważ chciałam wygrać puchar VIII ligi o wyższej randze i wtedy w kolejnym sezonie próbować awansować z pierwszego miejsca. Myślałam, że drużyna nie będzie gotowa na wyższą ligę i mogę spaść, ale jakoś idzie i widzę, że jest duża szansa na awans. To jest pomysł mojego męża, bo szybko awansował i teraz ciężko mu się utrzymać i cierpi trochę na tym, więc chce się do każdego awansu dobrze przygotować.

4. Jaki masz plan treningowy?

Od początku trenuję bramkarzy. Uważam, że to najlepszy trening dla początkujących graczy, ponieważ zauważyłam, że na początku największą barierą są finanse klubu. Nie stać cie od razu na zmianę trenera, odpowiedni sztab czy pensje zawodników. Trzeba zarobić i mieć jak najwięcej fanów, co przekłada się na frekwencję na stadionie. Oprócz tego dużo daje wychowanek czy piłkarz z boską lojalnością, więc założyłam szkółkę i czekałam aż się pojawi odpowiedni bramkarz. Mam jednego, który wyszedł ze szkółki przed 18 rokiem życia solidny w umiejętności bramkarz, ale teraz mam lepszego (177897561), który wyjdzie mając równe 17 lat jako solidny bramkarz i jest plan aby został "na zawsze" . Bramkarze szybko się uczą, więc plan jest, aby doprowadzić wychowanka do poziomu boskiego i przejść z treningiem na obronę. Za nim to osiągnie, jest następny plan, aby zbudować budżet ok. 20 mln (mam zaoszczędzone 4 mln zł i bramkarza na sprzedaż, który dzisiaj jest wart ok 10 mln zł) i kupić super obrońców w młodym wieku ze specjalnościami. Ich doprowadzić do boskich umiejętności i tak po kolei z każdą formacją.

5. Co cię interesuje poza Hattrickiem? Grasz w coś jeszcze? Lubisz filmy, książki... coś innego?

Książki - jak to mój mąż mówi - "pochłaniam", ponieważ czytam praktycznie codziennie. Uwielbiam kryminały i takie dające do myślenia książki. Filmy lubię, ale bardziej seriale, a w szczególności kryminalne. Bardzo polecam "Mr. Robot" czy "House of Cards". Gram tylko w gry logiczne jak sudoku. Ostatnio bardzo mnie wciągnął "Hearthstone blizzarda". Świetna karcianka, która uczy strategicznego myślenia.

6. Jakim drużynom kibicujesz w realu i dlaczego?

Przez męża i dzieci słychać tylko Hala Madrid (śmiech). Mój 5 letni syn trenuje i bez koszulki realu z domu nie wyjdzie, choćby się paliło i waliło!

7. Kto jest twoim idolem spośród piłkarzy. Dlaczego akurat on?

Nie mam ulubionego piłkarza, chociaż jak wiadomo skoro wszyscy kibicujemy Realowi to Cristiano Ronaldo. Moi bliscy kibicują chociaż miło też popatrzeć na wyczyny Messiego czy Hazarda. To, że kibicujemy Realowi to nie znaczy ze nienawidzimy Atletico czy Barcy. Moje dzieci oglądają często na youtubie Messiego, Ronaldinho, Bale'a, a nawet Zidane'a.

8. Kim jesteś w realu?

Jestem mamą dwójki wspaniałych synów którzy mają 5 i 10 lat. Obydwoje trenują i jest plan, aby zastąpili w przyszłości Lewego i Kubę w reprezentacji (śmiech). Mam na imię Aneta i mam 30 lat. Pracuję więc czasu na HT jest niewiele, ale zawsze to fajna odskocznia od życia codziennego i obowiązków.

9. Dziękuję Aneto za odpowiedzi, jesteś pierwszą kobietą w historii, która w polskiej społeczności Hattricka jest zwyciężczynią w Pucharze:) Wiedziałaś o tym?

Oooo to miło, że w męskim futbolowym świecie znalazło się i miejsce dla kobiecej ręki! W takim razie mam jeszcze większą motywację do wywalczenia kolejnych pucharów.

10. Zdradzisz nam - kim jest ów dżentelmen, który cię wciągnął do gry (podasz nam link do niego)? Chcielibyśmy mu pogratulować...

... wspaniałej żony (śmiech). Nie wiem czy dobrze to zrobię, ale tutaj podaje link do jego drużyny: Real Tychy (1304676). Korzystamy z jednego komputera (na co mamy zgodę, bo wcześniej to uzgadniał z kimś z HT), dlatego nie możemy chyba ze sobą zagrać, ale to może dobrze bo bidok, by tego nie przeżył, jakby przegrał.

11. Jak się poznaliście? Opowiesz nam waszą historię, zakończoną nie tylko ślubem, domem i dziećmi ale i Hattrickiem?

Nie ma chyba tutaj żadnej romantycznej historii. Poznaliśmy się przez wspólnego znajomego 12 lat temu i odkąd mamy dwójkę synów, to siłą rzeczy musiałam wpaść w świat piłki. Jak jest mecz w weekend to z trzema chłopami, nie wygrasz walki o pilota, więc dzisiaj siłą rzeczy znam więcej nazwisk piłkarzy niż lakierów do paznokci (śmiech). Nie raz mój mąż się o coś wkurzał w HT bo przegrał, nie sprzedał zawodnika czy też go nie kupił, więc troszkę się to udzielało w domu. Troszkę mu dogryzałam... ale tylko czasami, aż w końcu powiedział " jak to takie łatwe, to sama spróbuj" no i jestem z wami.

Bardzo dziękuje za wywiad. Do zobaczenia przy kolejnym pucharze. Pozdrawiam.


Podobał ci się artykuł? Nie zapomnij, aby go polubić na końcu strony. Możesz też dołączyć do nas, do dyskusji na forum Polska:(16723014.1). Dziękujemy za poświęcenie dla nas czasu.

2015-09-06 05:56:13, 2181 views

Link directly to this article (HT-ML, for the forum): [ArticleID=19195]

 
Server 070