We use cookies - they help us provide you with a better online experience.
By using our website you accept that we may store and access cookies on your device.

brzytwa w wolnym czasie pisze sztuczną inteligencję do gier

Rozmowa z: brzytwa (8435738), prezesem klubu wisła128 (1806907), który sezon po sezonie w jego 4. i 5. edycji został zwycięzcą Pucharu VII Ligi - Głównego pucharu ligowego.

W artykule poruszamy nie tylko tematy związane z Hattrickiem, ale też odnośnie sztucznej inteligencji, gdyż jak sam tytuł rozmowy wskazuje: brzytwa w realu jest programistą, robi doktorat z... czego? O tym w wywiadzie.



Mini rozmówki pucharowe (35)

1. Gratulacje. Jesteś sezon po sezonie zwycięzcą Pucharu VII Ligi. Czy w kolejnym sezonie znowu zdobędziesz ten puchar? Do trzech razy sztuka? Czterech?

Dziękuję, choć nie wiem, ile w tym mojej zasługi. Wygrałem lepszymi zawodnikami, bardziej myśląc o treningu i "expie", niż taktyce. Trochę też pokazałem w ten sposób słabą stronę tej gry - oczywiście pieniądze (czy też jego odpowiednik) musi dawać przewagę i tak się dzieje w większości gier. Ale w HT zawsze kluczem było posiadanie lepszych zwycięstw. Moim zdaniem HT nie oferuje zbyt szerokiego pola do rywalizacji.

Nie planuję grać więcej w tym pucharze. Prawdopodobnie awansuję do VI ligi i spróbuję komuś napsuć krwi (śmiech).

2. Co cię zmotywowało do wygrywania w tym pucharze?

Całkowite poświęcenie dla kadr. Zdecydowanie łatwiej było mi tu ugrać więcej rund (w ostateczności nawet wygrać dwa razy puchar), niż w pucharze głównym. Za cenę zarobionych wcześniej pieniędzy, dałem dodatkowy zastrzyk expa dla moich pomocników, trenowanych do NT. Uznałem, że gra klubowa, gdzie liczy się głównie kasa, nie ma dla mnie większego sensu. A kadry, nawet jeśli nie mają go wiele więcej, to dały mi dużo wspomnień.

3. Jesteś jedną z legend polskiej społeczności Hattricka, swego czasu bardzo zaangażowanym w kadrach. M.in. na przełomie lat 2011/2012 byleś Selekcjonerem U-20 dla Polska i wywalczyłeś z nią srebro. Jak wspominasz tamten okres?

Z pewnością był to okres wyjątkowy, coś czego nie doświadczyłem wcześniej i już nie doświadczę w przyszłości. Zostałem wybrany przez sporą społeczność, rywalizowałem na najwyższym szczeblu w grze, która przyciągała prawie milion osób z całego świata w tamtym szczytowym okresie popularności dla Hattricka. Ponadto reprezentowałem nasz kraj. Z drugiej strony, w omawianym okresie poświęciłem sporo własnego czasu na dbanie o najmniejsze szczegóły. Myślami bardzo często byłem przy HT, by później usłyszeć pretensje o niepowołanego zawodnika, czy złe ustawienie. Były momenty, gdzie było mi z tym naprawdę ciężko.

4. Nie planujesz wrócić do "selekcjonerki"?

Nie. Był pomysł, bym wystartował do U20 razem ze Snowidem, który dość mocno upierał się, bym to ja miał "guziki". Ostatecznie jednak on wystartował, do czego sam go namawiałem, i uważam że dobrze się stało. Nie da się idealnie przygotować do roli selekcjonera, każdy popełnia jakieś błędy. Przede wszystkim dlatego, że zarządzanie kadrą wygląda inaczej niż w klubie. Zarówno jeśli chodzi o część bardziej związaną z wyborem zawodników i ustawienia, jak i współpracę z dużą grupą osób.

5. Zainteresowania kadrami opada, jak i całym Hattrickiem. Sądzisz, że to się zmieni w przyszłości?

Nie, świat oferuje coraz więcej i konkurencja jest coraz większa. Drugą sprawą jest to, że HT niemal stoi w miejscu, podczas gdy technologie pozwalają na coraz więcej. Wobec tego nawet ciężko oczekiwać, że liczba użytkowników kiedykolwiek się ustabilizuje - jeśli HT będzie dalej tak wyglądać, to za kilka lat będzie grą tylko dla garstki (w porównaniu z obecną liczbą) osób.

6. Przed laty można cię było spotkać w wielu federacjach. A dziś, gdzie w HT "buja się" brzytwa poza swoją ligą?

Czasem zajrzę na forum kadrowe i coś napiszę. Zawsze odpisuję na ht-maile, ale całe szczęście jest ich coraz mniej (śmiech). Zdarza się, że poważniej coś pomagam w U20. Ale generalnie jest mnie coraz mniej w HT.

7. Jakie masz plany odnośnie drużyny i Hattricka?

Doprowadzić moich pomocników do kadry NT, a następnie udać się na zasłużoną emeryturę. Jest w życiu wiele ciekawych rzeczy, których chciałbym spróbować.

8. Co dziś porabia brzytwa w realu?

Aktualnie jestem dość zajętym człowiekiem. Pracuję jako programista, oprócz tego robię doktorat z uczenia maszynowego. W wolnym czasie piszę sztuczną inteligencję do gier.

9. Możesz rozwinąć ten wątek o SI? Co konkretnie robisz i co twoje programy robią w grach? Czy SI opanuje wkrótce wszystkie, najważniejsze dziedziny w naszym życiu?

Zacznę może od tego do jakich gier piszę AI. Nie są to żadne gry, które potrzebują botów symulujących zachowanie ludzkie. Nie są to też gry czasu rzeczywistego. Nastawiam się na gry turowo-planszowe, najlepiej z pełną informacją i bez elementów losowych (jak szachy, warcaby, kółko i krzyżyk, hex, reversi) - czyli takich, w jakie sam lubię grywać.

W tym momencie piszę coś na hexa. Cel AI w takich grach jest dość jednoznaczny - chcemy napisać pewnego rodzaju bota, który będzie grał możliwie najlepiej.

Dzisiaj jest znanych mnóstwo algorytmów używanych w tego typu grach - zaczynając od standardowego mini-maxa i jego udoskonaleń. Stosunkowo niedawno opracowano algorytm Monte Carlo, który w uproszczeniu polega na zapuszczaniu całkowicie losowych symulacji i wybieraniu najbardziej obiecujących posunięć. Algorytm jest bardzo uniwersalny (używany nie tylko w AI) i znacząco poprawił algorytmy w takich grach jak go czy hex. Aktualnie największe korporacje poświęcają dużo czasu uczeniu maszynowemu, w szczególności sieciom neuronowym. W sieci czasem można przeczytać, że Deep Mind (jedna z firm Googla) wypuścił kilka botów opartych na sieciach neuronowych, które uzyskały bardzo wysoki poziom w wielu grach. Co bardzo ciekawe (i dotąd niespotykane), że jeden bot radził sobie w wielu grach, czyli nie korzystał z żadnej wiedzy na temat danej gry.

Drugie pytanie jest bardzo ogólne. Z jednej strony powstaje coraz więcej dziedzin pośrednio z tym związanych (uczenie maszynowe, big data), coraz częściej takie rozwiązania są używane przez firmy. Użycie jest bardzo różnorodne - zaczynając od wynajdywania nowych leków (ściślej - związków, które dają duże szanse na bycie lekiem, dzięki temu bardzo skraca się liczbę potrzebnych badań), aż po wyświetlanie reklam na stronach czy urządzeniach mobilnych (każdy dostaje inne reklamy i za tym stoi masa danych, która decyduje co wyświetlić). Z drugiej strony bardzo daleko nam do stworzenia całkowicie samodzielnej maszyny, która potrafiłaby zachowywać się jak człowiek. Komputery nadal mają problem choćby z rozpoznawaniem obrazów. I choć idzie im coraz lepiej, to ciężko oczekiwać, że to się zmieni w najbliższych latach. Wbrew pozorom problemem jest moc obliczeniowa człowieka (śmiech). Człowiek dysponuje tak wielką liczbą połączeń nerwowych, że wykonuje wielokrotnie więcej obliczeń niż najlepsze superkomputery. Komputery są wstanie z nami rywalizować tylko, jeśli ograniczymy się do wąskiej dziedziny.


(Sztuczna inteligencja (SI, z ang. artificial intelligence, AI) – dziedzina wiedzy obejmująca logikę rozmytą, obliczenia ewolucyjne, sieci neuronowe, sztuczne życie i robotykę. Sztuczna inteligencja to również dział informatyki zajmujący się inteligencją – tworzeniem modeli zachowań inteligentnych oraz programów komputerowych symulujących te zachowania. Źródło: wikipedia - dop. red.).


brzytwa to jeden z ulubionych moich rozmówców Hattrick Press Polska. Pisałem o nim poprzednio trzy razy:

...brzytwa z Hattricka (13171) (2011-06-10)
Czekamy na złoty medal (14285) (2011-11-16)
Z brzytwą po srebro (16005) 2012-09-16


Podobał ci się artykuł? Nie zapomnij, aby go polubić na końcu strony. Możesz też dołączyć do nas, do dyskusji na forum Polska: (16723014.1). Dziękujemy za poświęcenie dla nas czasu.


2016-01-21 14:04:54, 924 views

Link directly to this article (HT-ML, for the forum): [ArticleID=19399]

 
Server 071