Hattrick ma 20 lat: kOsToR

W dniu 30 sierpnia 2017 Hattrick będzie obchodził swoje 20 urodziny. Najstarsi stażem gracze z Polski objęli kluby 5 lat później. I to z nimi będziemy celebrować 20 urodziny Hattricka. Przed wami, drodzy Czytelnicy Hattrick Press Polska rozmowy o HT z blisko trzydziestoma najstarszymi Hattrickowcami ( niestety nie wszyscy zdecydowali się wziąć udział w naszej akcji, ale i tak mamy nadzieję, że ci co się zaprezentują i przypomną o sobie na naszych łamach, wzbudzą wasze zainteresowanie. Na pierwszy ogień idzie kOsToR - numer 2 z naszej "Listy 30".
(https://s17.postimg.org/jca9ikiof/25lat_HT.jpg)

Rozmowa z kOsToR (64202). Gra od 21-02-2002.

"(...) gdyby nie Hattrick - nie poznałbym żony".

---

1. Co Cię trzyma w Hattricku od 2002 roku, czyli już przez 15 lat!?

W tej chwili to już sam nie wiem co. Jakieś 5 lat temu odpuściłem grę na poważnie, ale zostawałem przez wzgląd na wątek ekstraklasa, czy też MPHT.

2. Jaki był wtedy Hattrick, kiedy zaczynałeś i jak to jest teraz - jakie widzisz różnice?

Różnice były spore, społeczność była - dopiero rozwijała się. Ogólnie to były inne czasy dla internetu. Nie było Facebooka, znacznie więcej czasu spędzało się na różnych forach. Nie było też za wielu takich gier. Także integracja była dużo większa. w 2012 znało się nick menadżera prawie każdej drużyny, nie tylko ze swojej ligi, ale i ogólnie z Polski. No i był Jerzy, który tak na prawdę rozruszał tę naszą społeczność. Znacznie ważniejsze były federacje. Prawie każdy był w jakiś federacjach i mocno się z nimi identyfikował. Przede wszystkim z Miszcze i Basta, lub Białoczerwonymi (albo - albo nie można było być w nich obydwu). Na forum było z tego powodu bardzo gorąco, co ciekawe najbardziej burzliwy okres zaczął się, gdy pojawili się polscy GM i moderatorzy, wcześniej jakoś sobie z tą wojenką lepiej radziliśmy.
Sam silnik był dużo prostszy, choć nie zmienił się aż tak bardzo, jak można by się spodziewać przez 15 lat.

3. Ile dziś czasu spędzasz w Hattricku?

Tyle, ile potrzebuję na przeczytanie wątku ekstraklasa, czyli coraz mniej. Na samą grę poświęcam pewnie z 20 minut tygodniowo, ot ustawić skład, wyciągnąć juniorka, zmienić trening jak trzeba - podstawy.

4. Czy jesteś zainteresowany, żeby wyzwolić w sobie chęć powalczenia o awans do wyższych lig?

Po prawdzie od 5 lat nie przeglądałem nawet listy transferowej. Jedyne moje transfery to albo wychowankowie, albo muzycy, czy też trenerzy lub dżokeje ze Służewca:). Niemniej jakoś ta moja ekipa sobie radzi, w zeszłym sezonie przegrałem baraż o 4 ligę, w tym znów jest spora szansa, żeby awansować. Skusiłem się ostatnio nawet, żeby przeczytać ten artykuł o zmianach w silniku i kto wie, może ruszę te moje rezerwy finansowe, jeśli mi czas pozwoli.

5. Kim byłeś i co robiłeś 15 lat temu, zanim zacząłeś grać w Hattricka?

Hehehe dobre pytanie, studiowałem resocjalizację i pomoc społeczna na UW. Miałem duuuużo czasu (śmiech).

6. W jaki sposób Hattrick wpłynął na twój charakter/twoje życie w realu?

Na życie niesamowicie. Nie da się nawet dokładnie opisywać. Ale pewnie z połowa moich znajomych jest z HT. Gdyby nie HT, nie poznałbym też turkutka22, z którą się w zeszłym roku pobraliśmy.
Jeśli chodzi o charakter, też pewnie w jakiś sposób. Sukcesy z kadrą na pewno wpłynęły na moją pewność siebie, do tego w tych pierwszych latach sporo działałem w społeczności, prowadziłem PCHT, Hattrick Info, HT Radio, organizowałem zloty. Także Hattrick na pewno był miejscem, w którym ujawniły się jakieś moje zdolności i na pewno dzięki tej praktyce mogłem je nieco rozwinąć.

7. Czy zawiązałeś w Hattricku jakieś przyjaźnie?

Mam bardzo wiele przyjaźni i znajomości z HT. Z wieloma osobami spotykamy się do dziś, mimo że już nie grają w HT - te znajomości przeszły już zupełnie do reala, czasem wręcz zapomina się, że znasz daną osobę z Hattricka. Mam tu na myśli przede wszystkim ziomków z Punky Reggae Party. No i jak już wspomniałem, gdyby nie Hattrick - nie poznałbym żony (śmiech).

8. Czy spotykasz w życiu realnym ludzi z Hattricka?

Ot chociażby ostatnia sobota. Martus przyjechała z Gdańska do Warszawy, gdzie nocowała u Richiego, więc wspólnie z moją żoną turkutek22 i GM-Dudkiem spędziliśmy miły dzień na Służewcu. Na wychodnym spotkaliśmy Roboto i Gordixa. Ze Służewca udaliśmy się do restauracji należącej do Darii, która była miss HT, tam też dołączył do nas wroner. Jak już zjedliśmy pyszny obiad, poszliśmy do Pubu należącego do dryry i czupraszka, gdzie pracuje charge69... No, a i tak nie mam pewności, czy wymieniłem wszystkich hattrickowców, których tego dnia spotkałem.

9. Jak być opisał Hatrickowca, co to za człowiek?

Czy ja wiem? Wszyscy jesteśmy bardzo rożni. To, co jest wspólne dla tej ekipy z którą ja mam jeszcze do czynienia jest to, że są już w zdecydowanej większości ludźmi po 30. Podejrzewam zresztą, że ta średnia wieku wśród graczy jest wysoka. Nie sądzę, żeby taka przeglądarkowa gra przyciągała za wiele obecnej młodzieży.

10. Jakie dziś - według ciebie oczywiście - są mocne strony Hattricka?

Globalnie? Myślę, że obecnie łatwiej szukać słabszych stron. Wydaje mi się, że takie gry jak Hattrick są już takimi raczej dinozaurami i z nami wyginą. Fajnie, że HT-cy znów są właścicielami, widać, że coś starają się ulepszać, więc dla tych bardziej zaangażowanych graczy to pewnie lepiej. Najmocniejszą stroną jest - myślę, - przywiązanie graczy. Ciężko się rzuca HT, a z tego co zauważyłem często i tak się tu wraca.

11. Co byś zmienił w Hattricku, żeby Hattrick za 20 lat mógł obchodzić 40-lecie istnienia?

Zrobiłbym tańszego supportera. Przy obecnych cenach nawet nie biorę pod uwagę kupna go, może gdyby był cenowo na poziomie takiej jak kiedyś, czyli te 100-150zł rocznie to bym się skusił, choć nie obiecuję, opcje premium opłacam teraz w innej grze (śmiech).

12. Ile masz lat?

Za chwilę będzie 38.

13. Jak masz na imię?

Łukasz - swoją drogą to też jest ciekawe, w tym 2002 roku ludzie bardziej dbali o swoją anonimowość w necie, nawet w HT. Pytanie o imię było raczej nieeleganckie i jestem pewien, że nawet z grona biliskich znajomych z HT, wielu bardzo długo nie wiedziało jak mam na imię. Facebook bardzo zmienił Internet, świat, ludzi.

14. Skąd pochodzisz/gdzie mieszkasz?

YellonkY Warszawa

15. Czym się zajmujesz w życiu realnym?

Jestem menadżerem w rodzinnym biznesie, którego flagowym elementem jest lunchbar Babylon.

16. W jakie gry grasz jeszcze poza Hattrickiem?

Przede wszystkim (trackking.org) - to jest taki hattrick, tylko dotyczący tematyki wyścigów konnych, bardzo fajna gra, jakby ktoś był zainteresowany, to chętnie pomogę w początkach kariery:). I lubię też criminal case na facebooku. A ostatnio wkręciłem się w grę stworzoną przez Dudka six-a-side, tam na razie jest beta, ale można się już zapisywać i grać, także gorąco polecam: (http://beta.sixaside.io/?refCode=98df99f5).

17. Najciekawsze zdarzenie w Hattricku, jakie ci się przytrafiło to...

Wooow, to pytanie na które nie da się udzielić odpowiedzi. Przez 15 lat zdarzyło się tak wiele. Na pewno najczęściej wspomina się wydarzenia ze zlotów, z MPHT, czy też w dawniejszych czasach z Beerbów, albo Tescho c*uj...

18. Twój najlepszy mecz/najlepsze mecze w Hattricku?

Najlepsza na pewno byłaby przygoda z młodzieżówką, sporo się działo, sporo fajnych meczów i końcowy sukces.

19. O czym marzysz (poza Hattrickiem)?

Chcielibyśmy mieć z Ulą małą hodowlę koni, ale bez wygranej w totka to marzenie, raczej się nie spełni.

20. Co chciałbyś przekazać na koniec naszej rozmowy, nowym generacjom użytkowników Hattricka?

A są takie?:) Tak na poważnie to rozbujajcie na nowo stronę społecznościową, róbcie zloty i poznawajcie się na żywo - to była - i mam nadzieję - dalej jest największa wartość Hattricka.
Dzięki za wywiad i pozdrawiam wszystkich:)

---

Podobał ci się artykuł? Nie zapomnij, aby go polubić na końcu strony. Możesz też dołączyć do nas, do dyskusji na forum Polska: (17083955.1). Dziękujemy za poświęcenie dla nas czasu.

Link directly to this article (HT-ML, for the forum): [ArticleID=20152]