Community » Hattrick Press

"(...) bo Hattrick jest jeden..."

Written by Dovco_HandF

Rozmowa o przyszłości Hattricka i bonusie lojalnościowym, polskiej reprezentacji U20 zza kulis i nie tylko.

- Pomimo, że jest to tylko gra internetowa to spędzałem od kilku do nawet kilkunastu godzin dziennie, bo takiego zaangażowania oraz nakładu czasu wymaga bycie selekcjonerem. - mówi w czasie podsumowania swojej kadencji Top_Gear.

O czy jeszcze mówi? O tym w artykule. Zapraszamy do przeczytania rozmowy z Top_Gearem (3559325).

Dovco_HandF:
- "Grupa śmierci" w kolejnym etapie Mistrzostw Świata U20 rozgrywanych w Polsce, o której niedawno pisaliśmy w HT Press (13992), okazała się dla nas za trudna. Dlaczego? Czy tylko na pecha możemy "zwalić" winę, czy też są tego inne przyczyny?

Top_Gear:
- Nie wierzę w pecha ani w szczęście. Uważam, że są to czynniki działające incydentalnie, których wpływ znosi się w czasie. Odpadliśmy gdyż okazaliśmy się zwyczajnie słabsi od rywali. Nie zamierzam szukać wymówek oraz usprawiedliwień. Graliśmy z trudnymi rywalami, ale na Mistrzostwach Świata nie ma łatwych rywali oraz spotkań. Są sami najlepsi z najlepszych i trzeba to zaakceptować oraz zmierzyć się z tym wyzwaniem. Niestety, ale ja okazałem się za słaby i przegraliśmy.

Dovco_HandF:
- Co będzie dalej? Z młodzieżową kadrą... z selekcjonerem Top_Gear'em...

Top_Gear:
- Z młodzieżówką mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. Liczę, że następny selekcjoner poprawi mój wynik oraz zdobędzie minimum medal. Na pewno ma ku temu możliwości i wszystko w jego rękach. Ze mną wszystko dobrze, będę mógł wreszcie przeznaczyć więcej czasu na inne zainteresowania oraz trochę odpocząć od HT. Nie oznacza to jednak, że znikam na zawsze. Będę w dalszym ciągu pomagał naszym reprezentacjom, ale z trochę innej pozycji.

Dovco_HandF:
- Twoja kadencje dobiegła końca jako selekcjonera Polska U20 w Hattricku. Jaki to był okres w twoim życiu?

Top_Gear:
- Pomimo, że jest to tylko gra internetowa to spędzałem od kilku do nawet kilkunastu godzin dziennie, bo takiego zaangażowania oraz nakładu czasu wymaga bycie selekcjonerem. Był to jednak świetny czas oraz wspaniała zabawa i niczego nie żałuję. Czasami musiałem poświęcić mniej priorytetowe sprawy oraz obowiązki z świata realnego, ale było warto. Wiązały się z tym czasami śmieszne sytuacje, jak np. wstawanie w środku nocy, bo nie pamiętałem czy zmieniłem trenera po spotkaniu. Ciężko było również wypocząć na wakacjach, bo praktycznie cały czas miałem w głowie naszą młodzieżówkę i dopiero brak kontaktu z cywilizacją pozwolił na spokojny odpoczynek (śmiech).

Dovco_HandF:
- Komu chciałbyś szczególnie podziękować, kogo pozdrowić?

Top_Gear:
- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy mi pomagali - mojemu koordynatorowi, skautom, grupie GdSA, osobom związanym z tworzeniem otoczki, użytkownikom, którzy trenowali zawodników na potrzeby mojej kadencji, wszystkim tym, którzy na mnie glosowali, kibicom kadry, krytykom oraz wszystkim tym o których zapomniałem. To była świetna zabawa i mam nadzieję, że bawiliście się równie dobrze jak ja. Dzięki!

Dovco_HandF:
- Jak widzisz dalszą grę w HT z bonusem lojalnościowym, który właśnie wchodzi. Dużo ten bonus może "namieszać"?

Top_Gear:
- Nie uważam, żeby to była rewolucyjna zmiana. Na pewno zachęci do treningu wychowanków oraz większego przywiązania do zawodników, ale ogólnie rzecz biorąc to nic nie zmieni w systemie działania Hattrick'a. Wszystko zostanie po staremu, wpływ na rynek transferowy będzie znikomy oraz widoczny dopiero po dłuższym czasie. Osobiście nie mam szczęścia do wychowanków, więc nic ta zmiana nie zmieni w funkcjonowaniu mojego klubu.

Dovco_HandF:
- W Hattricku jest nas już mniej niż 700 tysięcy, jeśli chodzi o aktywnych graczy. I tendencja jest malejąca. Jaka jest wg ciebie tego przyczyna? Jakbyś zaradził temu, gdybyś był Hatekiem?

Top_Gear:
- Uważam, że następuje powrót do stanu równowagi, po "boomie" związanym z bardzo szybkim wzrostem liczby użytkowników Hattrick'a. Jest to gra, która wymaga cierpliwości i nie łatwo jest osiągnąć sukces, a nawet jeśli to ten proces zajmuje sporo czasu. Dodatkowo, liczba miejsc na szczycie jest ograniczona oraz zarezerwowana tylko dla najlepszych. Duża liczba graczy dołączyła w nadziei, że znalazła odpowiednika Football Manager'a w sieci, ale srodze się zawiodła, bo Hattrick jest jeden i ma swój niepowtarzalny charakter. Ci którzy odchodzą szukali gry, a tutaj jest ona tylko dodatkiem do fantastycznej społeczności.

Dovco_HandF:
- W rozmowie z ACorpem, zdobywcą podwójnej korony w Polsce (Mistrzostwo Polski oraz Puchar Polski) - w artykule pt. "ACorp non-fiction" ((14112)) padają gorzkie słowa, skierowane do ciebie. Cytuję: " (...) moim zdaniem Top_Gear sprawę pogrzebał zupełnie gdzie indziej. Mało kto wie, że nasz selekcjoner kazał pomocnikom trenować boki. Zapewne selekcjoner uznał, że skoro mamy przewagę własnego boiska to można odpuścić pomoc i poprawić inne formacje. Tylko jak nasz pomocnik 7 treningów poświęcił na podania, to nagle bonus gospodarza znikał i przy niespecjalnym morale przez całe mistrzostwa pojawił się problem w meczach z dominacją w pomocy. Nie lubię selekcjonerów teoretyków z niskich lig i myślę, że żadna rozsądna osoba grająca wyżej nie zdecydowała by się na taki trening boków. "(...). Jak to skomentujesz?

Top_Gear:
- Szkoda, że ACorp nie zwrócił się z tym pytaniem do mnie, lecz bezpośrednio do właścicieli zawodników. W końcu to ja jestem selekcjonerem i odpowiadam za zespół. Zrobił to jednak celowo, bo dzięki temu może uprawiać demagogię oraz skrajny populizm. Warto zauważyć, że wyrabia sobie opinię na temat zespołu w oparciu o znajomość planów treningowych trzech zawodników, a nie całej jedenastki. Czy 27% całości jest dobrą próbą statystyczną? Moim zdaniem nie.

- Merytoryczna odpowiedź na zarzut o trenowanie boków pomocnikom jest bardzo prosta. Otóż na pewnym etapie rozwoju graczy bardziej opłacalne jest wykorzystanie wkładu zawodników z innych pozycji w połączeniu z bardzo szybkim treningiem na niższych poziomach, w szczególności poniżej fantastyka. Doszedł do tego jeszcze aspekt podnoszenia kondycji do znakomitej dla rocznika finałowego. Dlatego dysponowaliśmy zawodnikami w obronie oraz na skrzydle z rozgrywaniem podchodzącym pod błyskotliwe. Dodatkowo poziom taktyk "atak skrzydłami" oraz "atak środkiem" wzrósł w znaczącym stopniu, a wiele osób błędnie uważa, że jest to bez znaczenia. Tych faktów już Acorp nie chciał zauważyć, bo jest to bardzo niewygodne dla Jego teorii. Aby nie było niedomówień, to przedstawiam wyliczenia oparte na symulatorze Hattrick Organizer. Skład składający się z multiskilli, czyli zgodnie z moimi zaleceniami przedstawia się następująco:

(Team A):
(http://tinyurl.com/propozycja-Top-Gear)
Plan treningowy polegający na trenowaniu tylko i wyłącznie najważniejszego skilla dla zawodników do młodzieżówki, a więc zgodny z tym, co sugeruje Acorp wygląda tak:

(Team B):
(http://tinyurl.com/propozycja-Acorp).

Symulacja oparta na najlepszym z predyktorów obecnych na rynku ((http://tinyurl.com/predyktor)) przedstawia się następująco:(http://tinyurl.com/symulacja).

Do wyliczeń użyłem ustawienia 3-5-2 z dwoma bocznymi obrońcami, jednym centralnym defensorem, dwóch skrzydłowych, trzech środkowych pomocników oraz dwóch napastników. Wszyscy zawodnicy są ustawieni z poleceniem "normal". Do symulacji użyłem graczy z których korzystałem podczas mojej kadencji, a nie wymyślonych. W ustawieniu znajduje się kapitan oraz wykonawca stałych fragmentów gry. Wszyscy zawodnicy mają zadowalające doświadczenie, z wyjątkiem kapitana, który ma je na poziomie fantastycznym. Gracze mają solidną formę oraz znakomitą kondycję.

- Jak widać, drużyna która trenowała z moimi zaleceniami (Team A) jest silniejszą ekipą. Niech każdy sobie odpowie, czy to był słuszny wybór, czy też nie. Koniec! Warto próbować, bo bycie selekcjonerem to świetna przygoda. Polecam :-)

Dovco_HandF:
- Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi i życzę jeszcze wielu, wielu radosnych chwil w Hattricku oraz w życiu realnym.