Community » Hattrick Press

Kto liczy na półfinał polskiej reprezentacji w Euro'2016? psyche!

Written by Dovco_HandF

Rozmowa z psyche (4690056), prezesem klubu Psyche Staroźreby (1299420), z którym wygrał Puchar Polski - Główny puchar krajowy w w jego 48 sezonie rozgrywania.

- "Zdobywając pierwszy PP nie miałem w składzie nawet jednego mitycznego zawodnika. Główne skille to max nieziemski. Awansowałem do Ekstraklasy też bez mityków (...)." - mówi psyche. Jakimi zawodnikami gra i o innych ciekawostkach z życia mistrza przeczytacie w naszym materiale!

Pucharowe mini rozmówki (40)

1. Witaj psyche i przyjmij moje podwójne gratulacje, ponieważ już po raz drugi zdobyłeś Puchar Polski, najcenniejszy z polskich pucharów, znany obecnie pod nazwą: Puchar Polski - Główny puchar krajowy a dziewięć sezonów temu - jak go pierwszy raz zdobywałeś - nazywany był po prostu Pucharem Polski. Co myślisz o tej nowej plejadzie pucharów, jakie się pojawiły w Hattricku do pięciu sezonów?

Dzięki za zaproszenie do wywiadu, jestem zaszczycony takim wyróżnieniem. Co do podzielenia pucharu krajowego na puchary lig 1-6, 7 i 8 - to mam mieszane uczucia, bo raz, że dla graczy niskich lig spotkanie z wysoko-ligowcem dodawało pikanterii, ale też z drugiej strony praktycznie w każdym przypadku zwycięzca był znany już przed spotkaniem. Teraz przygoda pucharowa trwa dłużej i to dobrze, bo czasem z większą niecierpliwością się czeka na środę, niż na niedzielę.
Zdecydowanie na plus oceniam puchary drugiej szansy, bo mając też drużynę w Syrii, praktycznie co sezon w nim gram i poza większym zastrzykiem gotówki niż za sparing, większym expem, to i zdecydowanie większych emocji dostarcza taki mecz. Jestem pewnie w mniejszości użytkowników HT, którzy nie wyglądają za zmianami i podoba mi się jak jest - to za tą reformę dla HTków daję wielki plus.

2. Kiedy było łatwiej zdobyć Puchar Polski? Teraz czy 9 sezonów temu? Jak porównałbyś swoje drużyny: tej obecnej z tamtą poprzednią?

Na wstępie zaznaczę, że zarówno jeden jak i drugi dostarczył mi tak samo satysfakcji, chociaż wiadomo, że ten pierwszy jest zawsze wyjątkowy.

Może to dlatego, że ten pierwszy przyszedł bardzo niespodziewanie, ponieważ nie miałem wtedy za wiele czasu na HT i niespecjalnie się przykładałem do ustawiania meczów. Dopiero w ostatnich rundach poczułem, że jest szansa i zmobilizowałem się, co dało ten sukces. Jednak zarówno przy pierwszym jak i drugim triumfie miałem furę szczęścia, gdyż moje drużyny nie były najmocniejsze, no ale wiadomo, że HT poza IQ wymaga jeszcze ID.
Zasadniczą różnicą między oboma drużynami jest to, że tą pierwszą grałem praktycznie bez TDFów i ogólnie była sporo słabsza, mniej zbalansowana. Tamten sukces dał mi kopa do atakowania wyższych lig, bo byłem w trzeciej. Wiele sezonów nie mogłem jednak awansować, więc zrobiłem kilka korekt w składzie, głównie skupiając się na multiskillowcach i w końcu się udało. Wygrałem 3 ligę bez straty punktu, później siłą rozpędu wygrałem 2 ligę z bilansem 13-0-1 i półfinał PP, a w kolejnym sezonie niewiele zabrakło, a zdobyłbym Mistrzostwo Polski tracąc je w ostatniej kolejce, co boli mnie do dziś (śmiech). Do tego dorzuciłem ćwierćfinał PP. Drugi sezon w Ekstraklasie to drugie zdobycie Pucharu Polski, ale i utrzymanie po barażu.

3. Jakich zawodników trzeba posiadać w poszczególnych formacjach, żeby grać tak jak ty: magicznych-utopijnych w głównym "skillu", czy co? Uchylisz nam rąbka tajemnicy jakich masz pomocników, obrońców, napastników?

Zdobywając pierwszy PP nie miałem w składzie nawet jednego mitycznego zawodnika. Główne skille to max nieziemski. Awansowałem do Ekstraklasy też bez "mityków". W tej chwili w składzie mam dwóch zawodników ze skillem mityczny (1 obrońca i 1 pomocnik). Jeden kupiony przed samym finałem PP w tamtym sezonie, a drugi tuż przed rozpoczęciem obecnego sezonu, bo kilku koksów awansowało do Eksy, a chciałbym się utrzymać.
Generalnie zawodników mam dość wiekowych, staram się co jakiś czas kogoś wymienić na młodszego i jakoś się kręci. Obrońców mam na poziomach:15-17 z 10-12 rozgrywaniem, pomocników 15-17 z góra znakomitym defem, więc bez szału. Na skrzydle 14-tki z mocnym rozgrywaniem. Oczywiście wszyscy zawodnicy mają sporo podań i SF.
Napastnicy, to teraz prawie same TDF-y, chociaż lubiłem grać zwykłymi napastnikami - to jednak na poziomie Ekstraklasy, jest to praktycznie niemożliwe.

4. Kiedy po raz trzeci wygrasz Puchar Polski? Czy już wystarczy?

Na pewno nie wystarczy, chciałbym jeszcze wygrać, ale może w najbliższych wielu sezonach nie zbliżę się nawet do dalekich rund, ponieważ plan jest taki, że kiedy spadnę z Ekstraklasy, to będzie wyprzedaż tego co zostało i trenowanie zawodników dla siebie od początku. A więc z 8-10 sezonów może to potrwać. Niemniej jednak z Ekstraklasy nie dam się łatwo wywalić, więc może jeszcze i w pucharze w najbliższych sezonach coś namieszam. Jednak zdaję sobie sprawę, że na regularną walkę o triumf mam za słabą drużynę i bez szczęścia sukcesu nie powtórzę.

5. Jaki trening prowadzisz, na jakiej kondycji i z jakim sztabem?

Sztab chyba jak u większości w Eksie tzn lekarz, "fizjo", "formiarz" i "taktyk" na 5 poziomie. Kondycja aktualnie 39%. Trening ustalam pod ustawienie, a nie odwrotnie, więc trenuję różnie. Ale głównie podania i SF, czasem defa, bądź rozgrywanie, ale z racji braku asystentów i wysokiej kondycji, to bardziej sztuka dla sztuki. Zawodników na sprzedaż nawet nie próbuję trenować, bo to mija się z celem moim zdaniem.

6. Psyche wg Wikipedii ma wiele znaczeń: ((https://pl.wikipedia.org/wiki/Psyche)). Które wytłumaczenie jets właściwe dla twojego nicku i dlaczego?

Z nickiem psyche to długa historia i jej znaczenie jest związane z boginią piękności. Tak nazywałem moją pierwszą dziewczynę, z którą spędziłem ponad 3 lata. Miała ponadprzeciętną urodę, zresztą została modelką w Wielkiej Brytanii. Żeby nie było jednak, że jakoś bardzo za nią tęsknię, to moja żona nie odstaje wcale, co można zresztą zaobserwować na moim logo klubu.

7. Co nam powiesz o sobie?

Mam na imię Bogdan. Obecnie jestem ustatkowanym 36-latkiem z żoną i dwoma synami na karku. Od najmłodszych lat pracowałem, chociaż moim rodzicom nie brakowało, ale chciałem być niezależny. W międzyczasie zaocznie skończyłem technika reklamy i magisterkę ekonomii. Praca nie poszła na marne, ponieważ w styczniu skończyłem budowę domu i teraz mieszkam ze swoją rodzinką w jednej z ekskluzywnych dzielnic Płocka. Co do źródła moich dochodów, nie chcę się wypowiadać, ponieważ nie wiadomo kto to przeczyta. Dodam tylko, że jest to bardzo niekonwencjonalny sposób na życie.

8. I na koniec pytanie: Jak twoim zdaniem polska reprezentacja da sobie radę w rozpoczynających się wkrótce Mistrzostwach Europy w piłce nożnej we Francji?

Co do występów naszych zawodników, czy też drużyn w turniejach rangi mistrzowskiej jestem raczej sceptyczny, ale to z racji już tylu rozczarowań, jakie nas spotkały do tej pory. Niemniej jednak w tej chwili mamy wyjątkową drużynę, z wyjątkowymi zawodnikami. Już dawno nie było takiej plejady gwiazd europejskiego poziomu w naszej reprezentacji i myślę, że awans z grupy to będzie minimum, jakie uzyskamy. Liczę jednak na półfinał. To byłby mega sukces. Ostatnie miejsce w grupie jednak też mnie nie zdziwi. Ale jak nie teraz, to kiedy?...

Dzięki i pozdrowienia dla wszystkich kibiców i czytelników.

Podobał ci się artykuł? Nie zapomnij, aby go polubić na końcu strony. Możesz też dołączyć do nas, do dyskusji na forum Polska: (16965948.1). Dziękujemy za poświęcenie dla nas czasu.

2016-05-08 15:10:19, 1391 views

Link directly to this article (HT-ML, for the forum): [ArticleID=19558]